piątek, 15 maja 2020

Chris Gall & Bernhard Schimpelsberger: "Myriad" (GLM Music, 24.04.2020)

Nagrywający dla prestiżowej wytwórni ACT bawarski pianista zamieszkały w Londynie, Chris Gall, 4 lata po wydaniu debiutanckiej płyty koncertowej, wraz z perkusistą - Bernhardem Schimpelsbergerem, przedstawia studyjną odsłonę projektu "Myriad". Premiera albumu zawierającego dziewięć autorskich kompozycji duetu oraz utwór Johna Cage'a miała miejsce 24.04.2020 roku. Album ukazał się nakładem GLM Music.



"Myriad" to stylistyczna niezwykłość, będąca wypadkową wpływów europejskiej klasyki i jazzowej improwizacji oraz silnych inspiracji perkusisty muzyką Indii i Dalekiego Wschodu. Oryginalne, nietuzinkowe podejście muzyków do połączenia kultur Wschodu i Zachodu na nowo definiuje pojęcie world music. 

Na albumie znajdziemy następujące kompozycje: 1. "Myriad" (Chris Gall)/ 2. "Seguiriya" (Bernhard Schimpelsberger)/ 3. "Pinhole Observer" (Chris Gall)/ 4. "Interlude I" (Bernhard Schimpelsberger)/ 5. "Song of June" (Chris Gall)/ 6. "The Wheel" (Bernhard Schimpelsberger)/ 7. "Interlude II" (Bernhard Schimpelsberger)/ 8. "In a Landscape" (John Cage / Arr.: Chris Gall)/ 9. "Poem on a Typewriter" (Chris Gall)/ 10. "New Life" (Bernhard Schimpelsberger). 


"Myriad", w swej pełnej uroku tajemniczości, prowadzi odbiorcę poprzez niezliczone ścieżki muzycznych wzruszeń, upadków i wzlotów.  Pianista wraz z perkusistą potrafią w doskonały sposób operować nastrojem, poruszając się zwinnym, kocim ruchem w rozległej dość strefie klimatycznej, uwodząc i fascynując rytmem oraz ukazując głębokie porozumienie, jakie panuje pomiędzy muzykami duetu. W efekcie otrzymujemy pełen niezwykłości, intymny wręcz dialog pomiędzy instrumentalistami, poszukującymi wspólnego języka dla dwóch różnych światów.

źródło: materiały prasowe

Pełna mistycyzmu muzyka duetu silnie porusza, wprowadzając odbiorcę w rodzaj transu, pozwalając mu czerpać przyjemność nie tylko narządem słuchu, ale całym stanem świadomości. Chris Gall, jazzowy pianista z wielkim szacunkiem do muzyki klasycznej, której ogromne wpływy odnajdujemy także w "Myriad", otwiera szeroko bramy wyobraźni dla skarbów dalekowschodniej muzyki, jakie do projektu wnosi podejście i warsztat Bernharda Schimpelsbergera. Otrzymujemy tym samym muzykę nie tylko pełną treści, ale i w fantastycznej formie, która kształtuje się na żywo, niczym plastyczna masa, wraz ze zmianą naszego stanu ducha, z każdym kolejnym utworem.



Słuchanie "Myriad" przypomina wędrowanie po pradawnych ścieżkach, pośród burz pustynnych, na których - wśród licznych bogactw, jakie ukazują się naszym oczom, całkiem niespodziewanie wkroczyć możemy w rosłą, bujną zieleń, pielęgnowaną mocnym, soczystym brzmieniem fortepianu. Muzycy pozwalają niekiedy odbiorcy na dostrzeganie wyraźnych granic pomiędzy ścierającymi się światami, granice te jednak znikają w okamgnieniu, nim ich zdołamy dotknąć, pojąć i uwiecznić w rozkołysanym umyśle. 

Rzecz to ciekawa, piękna, silnie działająca na wyobraźnię i ducha - zdecydowanie więc, bez dwóch zdań, warta poznania.

Marta Ratajczak


Inne projekty pianisty, Chrisa Galla:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz