niedziela, 19 stycznia 2014

"FUGU" w Gdańsku, czyli premiera najnowszej płyty Orange Trane!





Gdańsk. Piękne miasto leżące w północnej części Polski. Miasto kipiące magią i tajemniczością, od lat bliskie mojemu sercu, będące wielokrotnie przeze mnie odwiedzanym, przy czym po każdorazowym pobycie w Gdańsku zostawiałam w nim coraz więcej siebie samej. Do tej pory najchętniej odwiedzanym przeze mnie miejscem w Gdańsku był półwysep Westerplatte, oddychający wciąż historią pełną magii i nieodmiennie przywołujący w moich myślach przepiękny wiersz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego - "Pieśń o Żołnierzach z Westerplatte". Zachwycona tak Gdańskiem jak i całym Trójmiastem, najchętniej wyruszałam w tamte rejony wczesnym latem bądź późną wiosną, żeby móc w pełni skorzystać ze wszystkich uroków tych okolic.

Dziś jednak zamieniłabym z chęcią wszystkie te wakacyjne wyjazdy na jednodniowy choć pobyt w Gdańsku w samym sercu zimy. Powodem jest FUGU.  Choć okropne rzeczy pojawiają w internecie po wpisaniu tego hasła - internet straszy trującymi rybami, które - choć stanowiące bardzo ekskluzywne danie, to jednak spożyte w niewłaściwej ilości - zabijają trucizną; słowo FUGU w odniesieniu do Trójmiasta wciąż oddziałuje na mnie niczym magnes. Powodem bynajmniej nie jest trucizna powodująca paraliż mięśni przy zachowanej świadomości, choć w zasadzie podobne uczucia wywołuje FUGU, którego to jeszcze na świecie nie ma, a które już pokochałam całym sercem...
Mowa oczywiście o albumie "FUGU" trójmiejskiej grupy Orange Trane, którego premiera nastąpi już ósmego lutego w gdańskim klubie Żak. Zespół Orange Trane ma już na swoim koncie dwie płyty wydane w latach dziewięćdziesiątych ("Obertas" oraz "My Personal Friend") oraz jedną - Orange Trane Acoustic Trio - która - nagrana już w obecnym, mocnym składzie (Piotr Lemańczyk, Dominik Bukowski i Tomasz Łosowski), ukazała się w roku 2012. A za niecałe trzy tygodnie na sklepowych półkach pojawi się "FUGU", która objawi się w pierwszej kolejności szczęśliwym uczestnikom koncertu zespołu w klubie Żak. 
Moje niesamowicie spragnione jej uszy miały okazję posłuchać zawartego na niej materiału podczas zeszłotygodniowego koncertu zespołu w poznańskim klubie Blue Note, przez co apetyt na płytę został jeszcze bardziej rozbudzony. Zespół, tak przedstawionym materiałem, jak i sposobem gry i współistnienia na scenie, wręcz elektryzuje, obezwładnia słuchacza i wnika w jego świadomość tak głęboko, że staje się środkiem uzależniającym, bez którego trudno prawidłowo funkcjonować i po który chciałoby się stale sięgać. 

Panowie okazują się także mistrzami w zaostrzaniu apetytu, gdyż - poza koncertami, po których chciałoby się ich wszystkich zabrać do domu na zawsze, co jakiś czas dzielą się z nami, niecierpliwie oczekującymi dania głównego w postaci płyty "FUGU", coraz to bardziej zachęcającymi "przekąskami"...
I tak, TUTAJ można posłuchać kilku przepięknych dźwięków oraz zapowiedzi płyty z ust każdego z członków zespołu, natomiast TUTAJ możemy zajrzeć za kulisy zespołu, zapraszającego wszystkich "na płytę" :)
Tak, w tym niezwykle radosnym (choć pełnym niecierpliwości) nastroju oczekiwania na narodzenie Albumu, zachęcam wszystkich do śledzenia poczynań zespołu na stronie http://www.orangetrane.pl/ oraz za pomocą portalu społecznościowego facebook, gdzie grupa Orange Trane ma własny profil. Mieszkańców zaś Trójmiasta i okolic, a także osób mających okazję wybrać się tam ósmego lutego, z całego serca bardzo serdecznie zapraszam na nadchodzący coraz większymi krokami koncert, podczas którego nastąpi premiera płyty "FUGU".

PREMIERA PŁYTY "FUGU"
ZESPOŁU ORANGE TRANE:
Gdańsk, Klub Żak
8 lutego 2014!

Marta Ratajczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz