środa, 23 kwietnia 2014

Vladyslav Sendecki: Piano (Provocateur Records, 2007)




W 2007 roku nakładem wytwórni Provocateur Records ukazała się solowa płyta Vladyslava "Adzika" Sendeckiego zatytułowana po prostu "Piano". Adzik to niezwykle ciepła, pozytywna Dusza Artystyczna podróżująca po magicznym świecie Sztuki, wyrażająca się za pomocą fortepianu, jednak inspirująca się również innymi jej dziedzinami, jak na przykład malarstwo. Inspiracje te można z łatwością odczytać między nutami wspaniałych kompozycji wypełniających ten smakowity krążek.

Album zawiera w sumie dziesięć kompozycji, a każda z nich opatrzona jest w dołączonej książeczce krótkim komentarzem. Płyta rozpoczyna się utworem "Thousand Island Park" (John McLaughlin), po którym słyszymy "Variations" (Friedrich Gulda) oraz trzyczęściową kompozycję Adzika: "Chagall Suite" (Part 1, Part 2 i Part 3). Zanim przejdziemy do czterech kolejnych kompozycji Vladyslava Sendeckiego ("Viocious Circle", "Friendly Garden", "Harlequin" oraz kończącej płytę - ""For All Lonely People"), po "Chagallu" pojawia się jeszcze "Donne Variations" (Daniel Schnyder).

Muzyka Vladyslava Sendeckiego tworzy burzliwą mieszankę tego, co najlepsze w jazzie z wzniosłym klimatem muzyki klasycznej. Wprowadza w zadumę i jednocześnie rozbudza wszystkie głęboko skrywane uczucia, maluje przepiękne pejzaże chwytając co rusz za inny pędzel, tworząc niezwykle finezyjne kolory i kształty. Oczarowuje, urzeka, przenosi w inny, lepszy świat - świat snów i pastelowych marzeń. Artysta oprowadza nas po najróżniejszych stanach ducha, wzbudzając niepokój w monumentalnym, ciężkim, tęsknym utworze "Thousand Island Park", "uszlachetniając" słuchacza poprzez wzbudzenie w nim samych najczystszych uczuć w "Variations" czy uskrzydlając piękną lekkością ducha w "Donne Variations". Trzyczęściowa suita "Chagall Suite" barwnie nakreśla wszystkie pozytywne, pełne energii i jednocześnie wewnętrznego spokoju ducha barwy duszy genialnego Pianisty. Malowane grubym pędzlem, lecz niezwykle lekkimi, nieśmiałymi niekiedy ruchami, tak jednocześnie pełne ukrytej mocy, zdecydowania i ... niebywałego wręcz talentu! Po pięknej suicie następuje wspaniały, relaksujący i orzeźwiający utwór "Vicious Circle", natomiast prawdziwa moc piękna, szacunku oraz podziwu zaklęta jest w kompozycji Adzika pod tytułem "Friendly Garden", budzącej w wyobraźni żywe obrazy niewyobrażalnych cudów natury tak bliskiej człowiekowi, a tak rzadko przez niego dostrzeganej i traktowanej z należytym szacunkiem. Przedostatnim utworem na płycie jest "Harlequin" zagrany z przymrużeniem oka, z pewną dozą pięknie ujętej satyry ukrytej w "przesłodzonych" niekiedy dźwiękach przeciwstawionych w cudnym kontraście niskim dźwiękom fortepianu wydobywającym się spod drugiej dłoni Artysty. Na sam koniec Adzik serwuje słuchaczowi zaklętą w biało - czarnych klawiszach piękną, poruszającą balladę "For All Lonely People", pozostawiając nas w świecie marzeń, oczarowanych pięknem i ... przekonanych, że uczestniczyliśmy nie tylko w muzycznym uniesieniu, ale także w kameralnym pokazie pięknych obrazów, malowanych jakby specjalnie dla nas samych. Wspaniale poruszająca płyta, budząca mnóstwo pozytywnych uczuć i pozwalająca na odszukanie czy odkurzenie tych własnych cząstek dobra, ukrytych nieraz na samym dnie naszej własnej duszy. Płyta tak bliska, tak pełna emocji i odkrywająca przed nami piękną duszę Pianisty, że aż chciałoby się zatytułować ją "Adzik Dźwiękiem Malowany" :).

Vladyslava Sendeckiego miałam ogromną przyjemność poznać osobiście podczas jego koncertu w Blue Note z Andrzejem Olejniczakiem, 05.04.2014.

Marta Ratajczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz