W ubiegłym roku niesamowicie wszechstronny pianista i kompozytor, ale także - pedagog (własna szkoła muzyczna, partner edukacyjny Steinway'a), producent i realizator dźwięku - Takeshi Asai, w swoim nowojorskim studio DTC założył wytwórnię o wymownej nazwie - Fono Bono. Pierwszym wydawnictwem, jakie ukazało się pod jej szyldem, był jego ubiegłoroczny projekt "The Electric Project, Vol.2", który został wspaniale przyjęty, zbierając na całym świecie mnóstwo pozytywnych recenzji. Tymczasem, na 14 kwietnia tego roku zapowiadany jest kolejny album Artysty, tym razem - nagrany w znakomitym fortepianowym trio jazzowym, który - ponownie - stanowi dowód na to, że wytwórnia inwestuje tylko w dźwięki naprawdę piękne, z najwyższej półki!
Olśniewa techniką, uwodzi liryzmem, zdumiewa koncepcją - Takeshi Asai: "Trio Vol. VI", Fono Bono Records. Premiera: 14.04.2022
Mimo, iż fantastycznej twórczości nowojorskiego pianisty przyglądam się uważnie niemal od dekady, a pełna kolekcja albumów z jego muzyką znajdująca się na moim regale należy do najczęściej słuchanych przeze mnie płyt, Takeshi Asai nie przestaje zachwycać, zadziwiać oraz przesuwać granic piękna w obszary uznawane dotąd przez wielu za nieosiągalne dla ludzkiej istoty. Każdy kolejny projekt nietuzinkowego kompozytora i wizjonerskiego producenta, jest także kolejnym odważnym i zarazem niesamowitym podniesieniem poprzeczki w zakresie techniki gry na instrumencie (którym, notabene, jest cudowny fortepian Yamaha C7!)
Na album składa się 9 autorskich kompozycji Takeshiego Asai oraz zamykający całość utwór Jamesa Taylora:1. "WI"
2. "Yonder"
3. "(I didn't know that it was) Bacon"
4. "Iota"
5. "Air on the White Keys"
6. "Ave Marta"
7. "Mes Demoiselles"
8. "Blue Brain"
9. "CΔ/Db"
10. "Fire and Rain"
W kompozycjach odnajdziemy liczne nawiązania do świata sztuki, a także jazzowych gigantów i wielkich postaci muzyki klasycznej, której potęgę i piękno Takeshi od zawsze potrafił w niesamowity sposób wyrazić za pomocą muzyki improwizowanej.
Nadzwyczajną wrażliwość i ponadprzeciętne poczucie smaku Artysty zauważamy nie tylko w bezmiernym pięknie i elegancji kompozycji czy efektownej technice gry na fortepianie, lecz także w projektach graficznych zdobiących okładki albumów wydawanych nakładem jego wytwórni.
Znakomity jest również skład, w jakim nagrane zostały kompozycje - zarówno genialny basista, Bob Gingery, jak i fantastyczny perkusista - Brian Woodruff, wnieśli sporo energii i piękna! Nagrań dokonano w nowojorskim studio Takeshiego Asai, DTC, w dniach 15-17 grudnia 2021. Tuż po nagraniach, miałam przyjemność i zaszczyt przeprowadzić rozmowy z pełnym składem tria jazzowego, które ukazały się w magazynach: Muzyk (Takeshi Asai), TopBass (Bob Gingery) oraz TopDrummer (Brian Woodruff). Oto fragmenty wypowiedzi muzyków:
Takeshi Asai: Zawsze myślałem i powtarzałem moim studentom: „zanim zostaniesz pianistą, musisz być muzykiem; zanim zostaniesz muzykiem, musisz być artystą”. Jeśli nie potrafisz dostrzec „piękna”, to co chcesz zagrać?
Zacząłem odnajdywać piękno w fotografii wspaniałych krajobrazów, gotowaniu z pięknych naturalnych składników, ogrodnictwie, radości życia od sadzenia do zbierania plonów, a także komponowaniu muzyki w wielu różnych gatunkach, które uważam za piękne, Broadwayowskich musicali, którymi byłem tak bardzo zahipnotyzowany, będąc nastolatkiem, inżynierii nagrań, aby uchwycić piękno muzyki. Czerpię ogromną radość z budowania studia z moich ukochanych sprzętów. Wszystko jest skategoryzowane w jednym przymiotniku: Piękne. (link do wywiadu: https://muzyk.net/takeshi-asai-wywiad/)
Bob Gingery: Takeshi zawsze gra z ogromną energią i pasją. On naprawdę aż kipi tym wszystkim, kiedy występuje. (...) Kompozycje Takeshi’ego są bardzo ciekawe. Nigdy nie mają ścisłej formuły, każda melodia jest naprawdę wyjątkowa. Jego utwór “Bacon“ jest krótki, ma tylko 4 takty, jest trochę funky i improwizacji, granie go było odjazdowe! Jest też tam “Yonder“, który ma długą, zakręconą formę. Myślę jednak, że moją ulubioną kompozycją jest “Ave Marta“, która była naprawdę trudna z uwagi na ciągłe zmiany metrum. Takeshi powiedział, że zapożyczył harmoniczne pomysły od Shuberta, to naprawdę piękne! Nie słyszałem jeszcze żadnego z naszych nagrań, ale naprawdę nie mogę się doczekać ich przesłuchania! (link do wywiadu: https://topbass.pl/dobrze-wkomponowane-melodyjne-solo-basowe-jest-swietne-ale-to-nie-dlatego-gram-na-basie-wywiad-z-bobem-gingery/)
Brian Woodruff: Takeshi jest ciepłym, przyjaznym dżentelmenem o niesamowicie wielu zainteresowaniach. Obaj z Takeshim jesteśmy fanami Keith Jarrett Trio, tym bardziej więc czuję z nim dobry kontakt. Najbardziej w grze Takeshiego cenię jego szczerość i prostotę. Na nowojorskiej scenie jest wielu ludzi, którzy grają zbyt skomplikowaną, zbyt techniczną, napędzaną własnym ego muzykę, której celem jest zadziwienie i zaimponowanie słuchaczowi, ale Takeshi po prostu szczerze wyraża to, co słyszy w danej chwili. (...) lubię grać wszystkie jego utwory, bo to świetny kompozytor. W moim odczuciu dzielą się one na dwie kategorie: utwory, które graliśmy razem od jakiegoś czasu, oraz nowe, które zostały nam zaprezentowane tuż przed nagraniem. Z tych starszych, naprawdę lubię grać „Iota” ze względu na to, jak bardzo jest otwarty. Z nowszych bardzo lubię „Air On the White Keys”, a także świetną aranżację „Ave Maria” Schuberta. Ogromnie cenię również ogromną wiedzę Takeshiego na temat muzyki klasycznej. (link do wywiadu: https://topdrummer.pl/brian-woodruff-wywiad/)
Materiały prasowe dostępne są na stronie Artysty:
Materiał audio udostępniany jest dla prasy po zgłoszeniu na adres: i@takeshiasai.com
Marta Ratajczak
Źródło: materiały prasowe udostępnione za zgodą artystów
----------------------------------------------------------------------------------------------
Albumy Takeshiego Asai, opisane na Babskim Uchu:
Solowe projekty:
French Trio:
New York Trio:
Inne:
Powiązane artykuły i publikacje zewnętrzne:
- wywiad z muzykami i przyjaciółmi Takeshiego Asai dla Babskiego Ucha: /link/ - recenzja albumu "The Electric Project Vol. 2" w JazzPRESS: /link/ - artykuł w ArtPost 5(41)/ 2021:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz