piątek, 1 sierpnia 2014

Maciej Jeleniewski & Przemysław Popławski: Sny o wolności (SelektaStudio, 2010)





W pierwszych dniach września 2010 roku w ramach obchodów 30. rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" w Stoczni Gdańskiej nastąpiła prapremiera spektaklu muzyczno - tanecznego zatytułowanego "Sny o wolności". Balet opowiadał o dwojgu braci, których braterska miłość rozdarta różnymi poglądami politycznymi próbuje połączyć ich na nowo za sprawą pewnej dziewczyny... Muzykę do tego widowiska napisali Maciej Jeleniewski oraz Przemysław Popławski, za komunikację wizualną natomiast odpowiedzialny był Kuba Karłowski (Park Lane).

Rok później materiał muzyczny z tego widowiska został wydany nakładem wydawnictwa Selekta Studio, również pod tytułem "Sny o wolności". W projekcie tym obok Przemysława Popławskiego (skrzypce, instrumenty klawiszowe) i Macieja Jeleniewskiego (gitara basowa, gitary, instrumenty klawiszowe) udział wzięli: Krystyna Prońko (śpiew), Tomasz "Lipa" Lipnicki (śpiew, głosy), Sylwia Jasnoch - Boczkowska (śpiew), Arkadiusz Disterheft (piano Rhodes, klarnet, saksofon tenorowy, Hammond), Artur Jurek (fortepian), Paweł Hulisz (trąbka, piccolo, fluegelhorn), Łukasz "Luk" Jeleniewski (perkusja, instrumenty perkusyjne), Oleg Dziewanowski (marimba, instrumenty perkusyjne), Beata Wojtowicz (I skrzypce), Marek Czulak (altówka), Aneta Wądołowska (wiolonczela) i Rafał Rachowski (fortepian, Hammond, obój). Zarówno spektakl jak i wydawnictwo objęte zostały patronatem Prezydenta RP Lecha Wałęsy.

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=lcxHnT2znhQ&w=425&h=350]

Na płycie zamieszczono jedenaście utworów, zatytułowanych kolejno: "Wiosna", "Co robisz, bracie?", "W matni", "Szafa snów", "Sny o wolności/ Podzieleni/", "Przebudzenie", "Niemoc", "Fabryka iluzji", "W przezroczystym kwiecie snu", "Solidarność" i "Bracie, i co dalej?". Projektem okładki, jak i całą stroną estetyki edycji zajął się, z właściwym sobie pietyzmem i talentem, członek zespołu Loud Jazz Band - Kuba Karłowski. Śliczna okładka intryguje, wyzwala moc najróżniejszych, najsilniejszych uczuć, kusząc zmysłowo owiana tajemnicą... Tak jak już same tytuły utworów zdają się opowiadać pewną historię, kojarząc się z nazwami poszczególnych rozdziałów księgi, tak każdy z nich opatrzony jest równie intrygującą ilustracją, rozbudzającą ciekawość i chęć, by posiąść to dzieło w całości, nie pomijając żadnego aspektu. Mimo, iż jest to muzyka powstała, aby współistnieć z tańcem, opowiedzieć pewną jakże ważną historię na wiele głosów, album udowadnia, iż jest to tak doskonały materiał muzyczny, że z powodzeniem może egzystować samoistnie, pozostając nadal pięknym i intrygującym.

Hipnotyzująca muzyka, która od pierwszych taktów porywa słuchacza do świata, w którym - na jego oczach - rozwija swe skrzydła, stanowi mieszankę "niepokornego jazzu" z  elektronicznie modyfikowaną muzyką ilustracyjną, mieniącą się wieloma barwami całej ogromnej orkiestry instrumentów, którymi wzlatuje. Sugestywna w odbiorze, silnie nasycona emocjami rozgrywającymi się na dwóch płaszczyznach - tych wielkich, potężnych i tych codziennych, choć - jak się okazuje - niemniej ważnych. Kwartet smyczkowy Cztery Pory Roku wznosi majestatycznie piękną i jakże potężną Muzykę ku wyżynom, dodając jej pewnego rodzaju powagi i dostojeństwa, podczas gdy demoniczne, schizofreniczne wręcz tajemnicze szepty wzniecają niepokój, krążąc groźnie wśród mantrycznych dźwięków elektroniki w utworze o jakże wiernie oddającym jego nastrój tytule - "W matni". Tu napięcie, narastające stopniowo od momentu otwarcia płyty, zdaje się osiągać punkt kulminacyjny. W gęstej i ciągle jeszcze napiętej atmosferze, jednakże w łagodniejszym już duchu z odczuwalnym oddechem pewnej ulgi płynie gładko kolejna kompozycja - "Szafa snów", po której następuje przepiękne intro na fortepianie, dostojnym i silnym, otwierające tytułową kompozycję. "Sny o wolności/Podzieleni/". Jest  to najdłuższy, najbardziej złożony i zarazem najważniejszy chyba element tej wspaniałej układanki, w której uczucia zmieniają się niczym w kalejdoskopie, odbijając się w tafli fantastycznej muzyki. Ogromna dynamika kolejnych kompozycji nie przeszkadza logicznie poukładanej całości płynąć gładko, subtelnie, wyznaczonym nurtem. Ważne jest to, że Artyści zdecydowali się odbyć tę muzyczną podróż niespiesznie, z zadumą pochylając się nad zmieniającym się krajobrazem, czcząc każdą najkrótszą chwilę, każdej z nich nadając ogromnej wartości.

Pomijając już nawet wielkość tego dzieła w odniesieniu do poruszanej tematyki, zadziwia ogrom wrażliwości i umiejętności Muzyków, którzy nie tylko napisali i zaaranżowali wspaniały, ambitny materiał muzyczny, lecz także nadali mu pewnych własnych cech, czyniąc go żywym tworem, powstającym na nowo za każdym razem, gdy znajdzie otwartą furtkę do serca wrażliwego, otwartego słuchacza, gotowego przyjąć i docenić ten ogromny dar. Krystalicznie piękne, czyste i natchnione dźwięki, mnóstwo niekłamanych emocji, a do tego naprawdę wspaniała, pobudzająca wyobraźnię oprawa graficzna ... Wszystko to, co znajdujemy w albumie Macieja Jeleniewskiego i Przemysława Popławskiego zatytułowanym "Sny o wolności", sprawia, że w sercu pojawia się lekkie ukłucie, delikatne drżenie powodujące dreszcze na ciele, a myśli zaczynają błądzić wśród wskazanych przez dzieło krajobrazów, spragnione tego, by wyśnić te sny i przenieść je do świata rzeczywistego. Poruszająca płyta, warta uwagi i ogromnego szacunku.

Marta Ratajczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz